Och dziewczynki, nawet nie wiecie jak mi tymi kilkoma komentarzami, tymi dobrymi słowami otuchy i zrozumienia wróciłyście dobry nastrój, i chęć oraz sens dalszej pracy nad blogiem.
DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA.
Jeśli chodzi zaś o robótki to pracuję bardzo intensywnie, pracuje mocno by jak najwięcej wytworzyć, chcę by powstawało kilka prac tygodniowo, dzięki temu będę miała spory asortyment w sklepiku internetowym, a kto wie może i gdzieś indziej poszukam szczęścia, by móc lepiej zarabiać na swoich pracach.
Tworzę rzeczy bardzo zróżnicowane tematycznie, od rzeczy czysto użytkowych , dekoracyjnych do ubranek i dodatków.
Często jest tak ,że po prostu coś wpada mi do głowy i postanawiam- zrobię to , no i robię, byle szybko i do końca :-)
Tak tez było z pufką, od dawna marzyła mi się pufa taka okrągła, szukałam wzorów, aż postanowiłam ,że metodą prób i błędów sama dojdę jak zrobić , no i doszłam
Pufka nie jest mała bo ma ponad 50 cm średnicy i ponad 30 cm wysokości- najbardziej zadowolony z tego tworku jest mój najmłodszy ,który lubi uprawiać leżing na podłodze a teraz już nie leży na gołej tylko siedzi na pufce.
Oglądając sobie jedną z gazetek natknęłam się na śliczną serwetę, dużą i to wpłynęło na decyzję - zrobię, taki przerywnik sie przyda, i zrobiłam :-)
Co prawda jeszcze nie znalazła swojego właściciela, ale spodobała mi się to zrobiłam i czeka :-D
Z zaległości jeszcze pochwalę się dywanikiem łazienkowym, dużym i według mnie ładnym, również czeka na nowego właściciela
Pisać mam jeszcze o czym ale to dobrze, bo będę miała temat do następnego wpisu :-)
I takie podejście mi siępodoba! Będę kibicować temu optymizmowi ;)
OdpowiedzUsuńA prace śliczne. Serweta zachwyca kunsztownością
Śliczności :-) Wspaniałe prace. Pufa - genialna :-)
OdpowiedzUsuńSerweta rewelacyjna :-) Zgadzam się z Tobą - fascynujący wzór.
Najbardziej podoba mi się chodniczek - jest doskonały.
Pozdrawiam serdecznie.