Tym razem wydziergałam ja komplecik zimowy składający się z rękawiczek i czapeczki.
Muszę się pochwalić ,że rękawiczki robiłam pierwszy raz w życiu i szczerze jestem z nich bardzo zadowolona, prułam chyba z 10 razy ale w końcu się udało.Próbowałam robić od dołu i robiłam też od palców i przyznaję że choć od palców jest trudniej to efekt końcowy jest zdecydowanie bardziej zadowalający niż w pracy od dołu.
Oto czas na prezentację:
to czapka z tyłu
Kolorystycznie ,są fajne wesołe i musicie również uwierzyć na słowo, że w użyciu bardzo ciepłe.
Chcę też się pochwalić, że odbyłam pierwszą sesję szkolną i jestem zadowolona, nawet bardzo.
Zajęć dużo, sporo przedmiotów medycznych ale ja to lubię a największą ciekawostką są zajęcia z języka migowego-fantastik :-D
Uciekam do dalszej pracy
Pozdrowionka
Dziergaj dalej, bo cudne prace Ci wychodzą:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń