sobota, 29 czerwca 2013

LETNIE CUDO

Kolejna sukienusia w rozmiarze 104 tym razem  w ślicznych letnich kolorkach, takie mi się uwidziały i zrobiłam. W rzeczywistości wygląda naprawdę ślicznie i pewnie gdybym była młodsza to i sobie bym taką sprawiła :"D
Teraz do kompletu powstaje kapelusik i torebeczka no i pójdzie do sprzedania :D



Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie i uciekam do pracy

czwartek, 27 czerwca 2013

SUKIENKA MAŁEJ MODNISI

Tej sukieneczki nie powstydziłaby się nawet i księżniczka.
Sukieneczka zrobiona na rozmiar 104 z cudownej delikatnej lejącej i przemiłej w dotyku włóczki.
Jest dość długa na pewno do pół łydki, ale taka ma być, po praniu nie zmieniła ani formy ani rozmiaru ani wyglądu tzn. meszki albo coś takiego. Włóczka jest lekko połyskliwa co daje śliczne efekty w słońcu, póki co zdjęcia są w domu więc być może tego efektu nie będzie widać.
Już niedługo będzie dostępna w agrafce i w mojej galerii








sobota, 22 czerwca 2013

TORBA ZE STARYCH DŻINSÓW

Leżały sobie spodnie, leżały a ja myślałam ,że szkoda ich wyrzucić. Córka z nich wyrosła ale miały fajne kieszenie i fajny kolor, do tego miałam sporo ścinków z innego materiału i wpadłam na pomysł coby wszystko połączyć w jedną całość i uszyć torbę.
Siedziałam nad nią z dużymi przerwami kilka miesięcy bo najpierw robiłam projekt, potem szablony, potem to wycięłam i na długooooo odłożyłam.W końcu naszła mnie wena i postanowiłam skończyć.
Siadłam i uszyłam, brak jej jeszcze jednego- rączki, miała być z szerokiej taśmy czarnej bo taką mam w zapasach ale potem zastanawiałam się nad dżinsową i z tym dylematem borykam się do dziś a torba czeka.
Oto ona- a co do rączki może same mi doradzicie :"D











Ma mnóstwo kieszeni , podszewkę z pozszywanych materiałów i ogólnie wygląda nieźle-podoba mi się jej asymetryczność jest taka inna, moja i niepowtarzalna.
Myślę ,że jak na moją pierwszą torbę w życiu i prototyp to całkiem nieźle mi poszło.

Cieplutko was pozdrawiam i czekam na podpowiedzi odnośnie rączek

poniedziałek, 17 czerwca 2013

MOJA OSOBISTA BLUZECZKA SKOŃCZONA

Tak nareszcie skończyłam moją bluzeczkę z wełny merynosów.Pracę z tą wełną określam jako znakomitą, rewelacja. Włóczka dobrze się układa jest przemiła w dotyku i lekko sprężysta. Po prostu bajka, gdybym była bogatsza :-))) pewnie robiłabym tylko  z tej włóczki.
Z efektu jestem zadowolona,bluzeczka wygląda super , wzór zaczerpnięty z DAMY W SWETRZE nr 3-4/2012.
Teraz wy oceńcie jak wygląda mój wypocinek :D





Pięknie się układa ,dopasowuje się do sylwetki po prostu super.

wtorek, 11 czerwca 2013

KOMPLECIK CHRZCIELNY SKOŃCZONY

Nareszcie wykończyłam komplecik który zalegał u mnie prawie skończony chyba z 2 miesiące jak nie dłużej, żeby było śmieszniej chodziło o zrobienie kwiatuszków i opaski :"DD, no ale jak niemoc człowieka dopada to nic nie wychodzi i co zrobić.
Jednakże komplecik uważa się za skończony ,został wystawiony na srebrnej agrafce i czeka na nowego właściciela.
Efekt końcowy jest zadowalający.
Skończyłam również bluzeczkę z wełny merynosów ,ale o tym będzie w następnym wpisie.
U mnie pogoda jest śliczna i bardzo się cieszę , bo można troszkę w ogrodzie posiedzieć ,to nic że przy robocie ale zawsze na świeżym powietrzu.
Teraz już tylko pochwalę się zdjęciami kompleciku i uciekam do dalszej pracy :')))






piątek, 7 czerwca 2013

DZIELĘ SIĘ :"D - WZORY

Witajcie

dziś dla odmiany zamierzam się podzielić z wami nie tym co zrobiłam ale tym co znalazłam w necie.
Pewne kwiaty zachwyciły mnie tak bardzo, że postanowiłam i wam podrzucić wzorki może się komuś przydadzą















Mam nadzieję, że te kwiatki w tym sezonie i wśród was znajdą zwolenników :-)