wtorek, 24 kwietnia 2012

MOJE KOLEJNE ROBÓTKI

Dziewczynki ja dalej tworzę i choć czasu coraz mniej bo ogród czeka a pogoda sprzyja pracy w ogrodzie i odpoczynkowi na świeżym powietrzu to jednak czas na moje prace jakoś znajduję. Nie na darmo sie mówi ,że czas na przyjemności zawsze się znajdzie.
Jedną pracę już skończyłam kilka dni temu ale jeszcze nie zblokowałam-to jest moja serwetka
bardzo mi się spodobała w jakiejś gazetce i zachciało mi się ją mieć i mam :D.
Teraz zaś jestem w trakcie wykonywania dwóch prac jednocześnie, ciekawe czy zgadniecie co to będzie,
oto nr 1.
A teraz nr 2.
Mam nadzieję ,niedługo ukończyć swoje prace to przekonacie się czy udało wam się zgadnąć.

TUSAL

Witam
dziś czas na słoiczek tusalowy, tak naprawdę to jestem odrobinkę spóźniona ale nie miałam dostępu do neta więc wstawiam dzisiaj. Niestety jak zobaczycie ja mam już dwa słoiczki  bo w jednym się nie mieści :)

czwartek, 19 kwietnia 2012

MASKOTKI SZYDEŁKOWE BARDZIEJ I MNIEJ UDANE

Witajcie, dziś chciałam się podzielić moją radością związaną z zakończeniem moich dwóch szydełkowych maskotek.Utworzyłam zajączka oraz misia choć miś jeszcze nie ubrany,ubranko dopiero będę wymyślać.
Zajączka zaczęłam jeszcze przed świętami ale nie miałam czasu i zostawiłam do późniejszego wykończenia, oto one :



zajec w pełni zrelaksowany, a miś nie do końca taki jaki miał być-tak troszkę nie do końca wyszedł ,ale jak dostanie ubranko to schowają się jego mankamenty.
No to by było na razie na tyle jeśli chodzi o moje prace teraźniejsze skończone, a teraz praca nieskończona czyli firaneczka, pierwsza w moim życiu i jak ja stwierdziłąm porwanie się z motyką na słońce, ale co tam damy radę -kiedyś
No to teraz już naprawdę wszystko,idę po leki bo jakoś coś mnie znowu choroba bieże-swoją drogą to wyjątkowo często w tym roku choruję,nie wiem co się dzieje-może starość zaczyna dopadać ? :) hihi

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

POST POWIELKANOCNY ORAZ WYMIANKA WIELKANOCNA

Witam was mocno poświątecznie. Nie pisałam bo cały czas byłam jeszcze w świątecznym nastroju i się tym upajałam :D , teraz zaś pora dojrzeć do rzeczywistości i powrócić do normalnego codziennego życia więc jestem.
Jeszcze przed świętami próbowałam swoich sił na karczochowych jajkach, oto co mi wyszło

szczerze powiedziawszy spodobała mi się ta zabawa i tylko brak czasu powstrzymał mnie przed dalszym tworzeniem. Wiem ,że wypróbuję swoich sił przed okresem Bożego Narodzenia i potworzę bombeczki.
Brałam również udział w dwóch wymiankach wielkanocnych, jedną mogę się pochwalić na paczuszkę z drugiej jeszcze czekam, więc się pochwalę jak dojdzie.
Tak więc ja dostałam cudeńka od Joli ( niestety nie wiem z jakiego blogu :( ) więc nie mogę podejrzeć jej prac na żywo albo może podglądam a nie wiem o tym :), w każdym razie prezenty były wspaniałe i sprawiły mi wiele radości, popatrzcie same



Prawda ,że cudne ?
Teraz to co ja wysłałam Alicji


wiem ,że obdarowana jest zadowolona i ja również się bardzo cieszę bo oto mi chodziło by sprawić radość.
Obecnie tworzę firaneczkę i jak będzie co pokazać to pokażę.

TERAZ TO CO NAJWAŻNIEJSZE
KOCHANE BARDZO DZIĘKUJĘ , ZA ODPOWIEDŹ NA MOJĄ PROŚBĘ I OBDAROWANIE MNIE CUDOWNOŚCIAMI, PRZED CHWILĄ ODEBRAŁAM NA POCZCIE PACZUSZKI I ROZPŁYWAM SIĘ W ZACHWYTACH NAD PREZENTAMI
BARDZO,BARDZO WAM DZIĘKUJĘ.

wtorek, 3 kwietnia 2012

NIETYPOWA PROŚBA

Tak sobie pomyślałam ,pomyślałam i wymyśliłam- mam apel do osób robiących wiosenne porządki
- gdyby się okazało przy sprzątaniu ,że gdzieś w szafie zalegają niepotrzebne włóczki, kordonki czy kawałki materiałów to ja jestem bardzo chętna do przygarnięcia. Gdybyście chciały coś w zamian piszcie a na pewno się dogadamy.
No i to by było na tyle , może mój apel odniesie jakiś skutek, może się uda :)

NOWY MISIEK I PIERWSZY KARCZOCH

Dziś wam zaprezentuję, nowego przytulańca oraz pierwszego w moim życiu karczocha. Był on wprawką przed właściwymi świątecznymi jajeczkami karczochowymi :D. Moje zmagania same ocenicie mi w każdym razie sprawił niemałą radochę.
Co do przytulańca to misiek wykonywany według opisu znalezionego na wizażu w dziale szydełkowych maskotek, jest tam istna skarbnica wiedzy schematów przytulanek, którą ja mam ochotę wykorzystać i tak sobie dziergam jedno po drugim.
W chwili obecnej mam wykonanego misia ale jeszcze nie pozszywany i nieubrany więc się prezentował nie będzie -wstydzi się, oraz w robocie zając-sama jestem ciekawa efektu końcowego, na pewno się pochwalę.
A teraz moje zapowiedziane wyroby


Zdaję sobie sprawę,że karczoch nie jest idealny ale , dopracuje się następne.
TERAZ WITAM WSZYSTKICH NOWYCH OBSERWATORÓW, POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO ZAGLĄDANIA DO MNIE A JA  ODWZAJEMNIĘ SIĘ TYM SAMYM :)