Spodenki powstały z potrzeby chwili, synek potrzebował odświętnych spodenek a że z kasą ostatnio nie za wesoło a materiał sobie leżał, to mamusia się spięła i są. Napisałam prawie galowe bo gdyby nie ciut sportowe kieszenie to byłyby całkiem galowe a tak kolor galowy a wykonanie uniwersalne.
Ale szkoda już gadać czas na pokaz
A teraz mam do was czysto techniczne pytanie, jestem laikiem jeśli chodzi o obróbkę zdjęć i chciałabym wiedzieć jak mam zrobić efekt przedmiotu na białym tle. Jeśli któraś z was wie to proszę o podpowiedź, od razu powiem że próbowałam z gimpem wycinać i wklejać ale to nie jest to o co chodzi.
Bardzo dziękuję za wszystkie przemiłe słowa ,które skierowałyście do mnie tak mi się miło zrobiło ach aż chce się dalej pracować.
Co do pracy oczywiście tej dzierganej pomału też się coś kroi i otwierają się jakieś nowe horyzonty dla mnie ale nie chcę zapeszyć więc na razie sza.
Pozdrawiam was cieplutko
Spodnie git majonez, sama bym takie nosiła:D
OdpowiedzUsuńA co do programu, chodzi o to, jakby wyciąć coś i wkleić na białe tło? Jedyny program do obróbki, z jakiego korzystam to picassa, może dlatego, że jest bezpłatna;) Pewnie Corel dałby radę ale to trzeba poszperać.
Zdolna jesteś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Spodnie to całkiem niemałe wyzwanie. Gratuluję więc efektu.Tym bardziej ,że sprawiłaś tym radość komuś, i dumna powinnaś być skoro się spodobały. POzdrawiam. I dodam ,że nie lubię szyć spodni tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńAniu, spodnie są rewelacyjne! Kiedyś też szyłam córce, teraz by chciała tylko z czasem gorzej. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńSpodnie wspaniałe a co do obróbki zdjęć to aż tak zaawansowana nie jestem wiec nie pomoge
OdpowiedzUsuńSpodnie wyszły Ci super. Odszyte pierwsza klasa, dokładnie starannie. Wiesz zdjęcia najlepiej robić na białym kartonie. Z tym wycinaniem tła to jest trochę zabawy, a efekty są różne czasem. Ja to robię w Photoshopie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper spodenki - ja tylko pstrykam zdjęcia reszta to ciemność :) ewa
OdpowiedzUsuń