środa, 4 grudnia 2013

MOJA OSOBISTA I PIERWSZA SUKIENKA W ANANASKI

 Tak ,tak, zazdrościłam dziewczynom sukienek szydełkowych bo ładnie wyglądają, są takie wdzięczne i wogóle, ale szkoda mi było czasu dla siebie :-)
Jednak podjęłam wyzwanie actimela ;-) i postanowiłam sobie wydziergać sukienusię, prułam ją chyba 3 razy ale w końcu się udało i jest gotowa jeszcze gorąca, jeszcze przed praniem , przed podszewką i nadaniem jej formy ale już się chwalę a jak wykonam te wszystkie inne skomplikowane czynności to pochwalę się nią na sobie. Tym bardziej ,że jestem w trakcie diety to i efekt będzie lepszy ;-)


połączyłam kilka znanych z internetu motywów i powstała całość i powiem wam już na zaś, że na ludziu wygląda super.

Pozdrawiam was cieplutko
pa

3 komentarze:

  1. Cudowna! Wspaniała sukienka.
    Mam nadzieję, że pokażesz też zdjęcia na ludziu... proszę...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna jest!!! Kawał dobrej roboty! Gratuluję zdolności ;)
    AgA19791a2

    OdpowiedzUsuń